49 tygodni temu odebrałem z salonu Renault ZOE, przyznam, że to moja pierwsza większa styczność z autem EV i dziś odpowiadam na Wasze pytania, zarówno mówię o plusach jak i minusach.
Specyfikacja mojego elektryka:
Renault ZOE E-Tech Intens R135
Skrzynia : A/T
Zasięg WLPT : 380 km (395 km – koła 15″)
0-100 : 9,5 sekundy
Prędkość max : 145 km/h
Szybka ładowarka : 50 kW
Zapisz się na szkolenie do Akademii Moto Doradcy :
– WWW : https://motodoradca.tv/szkolenia/
Zajrzyj do mnie na sociale :
– INSTAGRAM : http://motodoradca.tv/instagram
– FACEBOOK : http://motodoradca.tv/facebook
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, lub poprzez stronę : https://motodoradca.tv/zakupauta/
Komercyjne działania : wspolpraca@motodoradca.tv
Mechanik do Hybr Serwis Samochodów Elektrycznych, Naprawa Samochodów Elektrycznych, Auta Elektryczne opinia, Samochody Hybrydowe opinia,
Related
46 thoughts on “Rok z autem elektrycznym – zdroworozsądkowe podsumowanie”
Historia z elektrykami przypomina mi trochę historię płaskich telewizorów. Tańsze w produkcji a sprzedawane dwa razy drożej. Moim skromnym zdaniem to taka wędka na pieniądze z naszych portfeli 😁
Mam pytanie mam zoe elektryka z 2021roku i ma przebiek 9600 w apl,ikacnji zarejestrowałem się na przegląd który muszę wykonać do końca lipca w Gdańsku i podano mi cenę serwisu 354zł dlaczego aż tyle a nie 160zł jak to mogę załatwić
Powiem tak, elektryki są i będą oplacalne do momentu kiedy za dużo osób ich nie będzie miało 🙂 dziekuję i pozdrawiam ps. jak bedą się ładować w 15 min i robić 600km zasięgu, to cena pradu wzrosnie kilkukrotnie, i będzie to moment na powrocenie do spalinowych samochodow
od 19:11 – żeby spełnić taki postulat to bateria trakcyjna musiałaby mieć jakieś 150-180kWh, a ładowarka DC moc ok. 600kW. Nierealne. Nie tędy droga. Może jak rozwinie się lepsza (lżejsza) technologia bateryjna to jakoś to będzie możliwe. Tymczasem #EV to nie jest #ICE. Po prostu.
No fajnie. Policzmy. Ceny Zoe 125/145/152 tyś zł. Tej samej wielkości Clio ceny od 60 do 101 tyś. zł. Ten najdroższy jako hybryda. W różny sposób można liczyć różnicę w cenie i będzie to około od 24 do 92 tyś. zł. Ja zakładam że różnica w podobnej klasie i wyposażeniu to 50 000 zł. Clio pali od 5 do 6 litrów. Załóżmy 5,5 l / 100 km. Czyli za różnicę w cenie zakupu mogę sobie kupić paliwa na około 150 000 km. Czyli na jakieś 10 lat. Ile kosztuje wymiana baterii i przy jakim przebiegu trzeba będzie wymienić w Zoe? Nie liczę kosztów prądu, choć ten praktycznie w większości produkowany jest z węgla. Ten prąd trzeba dostarczyć auta więc są straty ale oczywiście dym z elektrowni nie wydziela się w tym miejscu gdzie jeździ elektryk. Zoe waży od 320 do 450 kg więcej niż Clio. W związku z dużą wagą potrzeba więcej energii do przemieszczania się tym autem niż benzynowym czy hybrydą. Czy elektryk jest opłacalny i eko? Odpowiedzieć musi każdy sobie sam. Dodam jeszcze, że dopłaty do aut elektrycznych pochodzą z podatków czyli płacą za to wszyscy. A kto na tym korzysta? Ten kto kupuję i sprzedaje. Dodać jeszcze niewygodę ładowania i praktycznie elektryk nadaje się tylko do jazdy lokalnej.
Wyobraźcie sobie, że cała Warszawa lub inne miasto jeździ elektrykami które trzeba często ładować dość długo dużym prądem. Jak to zrobić? Skąd tyle prądu i ładowarek ?
" Renault Zoe to negatywna niespodzianka ostatniej serii testów NCAP. Popularny elektryk zakończył próbę z wynikiem 0 gwiazdek. Dotąd ten niechlubny wynik osiągnęły tylko 2 samochody. Jak twierdzą przedstawiciele Euro NCAP, jedną z przyczyn takiego rezultatu są boczne poduszki powietrzne, które w najnowszym wydaniu modelu chronią tylko klatkę piersiową, a nie klatkę i głowę, jak miało to miejsce wcześniej. "
czy EV ma sens? tak ale… trzeba miec dom z miejscem do ladowania najlepiej z baterii slonecznych, trzeba miec inne auto w trase autostradowa. wtedy jak najbardziej.
Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy potrafią jeździć takimi meleksami, dla mnie elektromobilność to największe nieszczęście naszej cywilizacji, samochody będące od dziesiątek lat symbolem swobody i wyzwolenia ich właścicieli, stały się urządzeniami do bezpłciowego i bezemocjonalnego przemieszczania się z miejsca na miejsce. Mam nadzieję, że nie dożyję czasów w których auta benzynowe kipiące testosteronem przestaną być oferowane na rynku. W życiu nie poradziłbym sobie emocjonalnie z tym, abym mógł jeździć autem elektrycznym zamiast spalinowym lub używać zegarka elektrycznego zamiast mechanicznego – dla mnie to fundamenty których prawdziwy facet nie możne burzyć, chyba że chce być odpowiednio sklasyfikowany w społeczeństwie.
średnia wieku auta w Polsce 14 lat. Hymmm, dla spalinowego auta to jeszcze wiek pozwalający na jakieś remonty i dalszą jazdę. Auto elektyczne po 14 latach 😉 gdzie cena baterii to niemal 80% wartości nowego 😉 W firmie mojej rozbiera się baterie najczęściej są to ogniwa Tesli. Powiem bez rozwijania tematu. Pięcioletnie ogniwa litowe to szrot. Pojedyncze tylko sztuki trafiają do budowy baterii rowerowych, ale taki "refurbisz" to dramat dla nieświadomych 😉 O ile spalinowce "mogą" przeżyć 20 lat i być odmawiane, to dla elektryka wiek opłacalności to zaledwie 5lat. To trzeba mieć na uwadze. Mam już drugiego elektryka, pierwszy był kupiony z ciekawości, a obecny z serca 😉 dla żony to jej wybór 😉 Niesyty starczyło 2000km i auto spoczywa w garażu. Deklarowany zasięg nie starcza i jest niższy niż deklarowany. Zero ekonomii jazdy, bezpłciowa i nudna jazda. Faktycznie mogę stwierdzić, że być może kupię kiedyś elektryka ponownie jeśli zasięg przy 140km/h wyniesie 600km, czas ładownia jest mniej istoty a obecny jest ok. Na dziś Diesle jest nie do zastąpienia.
Samochodzik ,,na baterie,, to najbardziej idiotyczny pomysł jaki mógł ktoś wymyślić i nie przyjmie się na kilkadziesiąt lat tak jak spalinowki. Na szczęście
Następny opłacony a w zasadzie skorumpowany "expert" . O stosunku ceny do zysku ani słowa. Za 65 tyś różnicy w zakupie można kupić 10 tyś litrów benzyny i przejechać na tym 200 tyś kilometrów. A jak odliczysz ile w tym czasie zapłacisz za prąd do Zoe! To śmiało mogę powiedzieć że 15 lat będę jeździł normalny autem tylko za cenę zakupu nowego,, elektryka"! Nie warto sobie zawracać głowy. Zwłaszcza że zapowiadają przerwy w dostawie energii elektrycznej! 😂😂😂😂😂😂😂😂
@Moto Doradca Jakie opony polecasz do ZOE i w jakim rozmiarze? Czy całoroczne opony się sprawdzają i nie gubią zbyt dużo zasięgu? Jak jest z ich głośnością?
a to co robia ze zwyklymi spalinowymi autami to przechodzi nie tylko ludzkie pojeci,Jak mozna zastosowac tak fatalna elektronike i to niemalze w kazdej marce .Tak tojest dopuscic gowniarstwo do motoryzacji .Zniszcza wszystko.
mimo ze jestem zwolennikem elektrykow to dla mnie jest w dalszym ciagu niewytlumaczalny koszt auta pomimo .znanych cen baterii..Na tej samej bazie magazyn energii wychodzi polowe taniej ,wiec o co chodzi z elektrykami ,dlaczego zlodzieje chca nas krasc?
Jak elektryki będą podstawowymi autami to prąd będzie droższy o 5 razy i wtedy cena przejechania km będzie taka sama jak spalinowym a sumarycznie będziemy w plecy bo do tej ceny trzeba doliczyć rachunki za prąd w domu. Przecież trzeba być ślepcem żeby nie widzieć że dzisiejsi magnaci naftowi zmienią się w elektrycznych a zwykły człowiek i tak będzie musiał oddać taką samą część swojego zarobku co teraz lub więcej.
Taa… oczywiście, ta liczba ładowarek jest może nie taka niska biorąc pod uwagę, że niewiele elektryków po drogach jeździ, no i to czekanie na ładowanie godzinkę – suuper, świetne udogodnienie. Można sobie paczkę fajek spalić 😉
Historia z elektrykami przypomina mi trochę historię płaskich telewizorów.
Tańsze w produkcji a sprzedawane dwa razy drożej.
Moim skromnym zdaniem to taka wędka na pieniądze z naszych portfeli 😁
Jak ładowarka będzie na każdej stacji paliw, to wtedy w Polsce będzie to miało sens. Albo chociaż jedna na miasto.
Mam pytanie mam zoe elektryka z 2021roku i ma przebiek 9600 w apl,ikacnji zarejestrowałem się na przegląd który muszę wykonać do końca lipca w Gdańsku i podano mi cenę serwisu 354zł dlaczego aż tyle a nie 160zł jak to mogę załatwić
Powiem tak, elektryki są i będą oplacalne do momentu kiedy za dużo osób ich nie będzie miało 🙂 dziekuję i pozdrawiam
ps. jak bedą się ładować w 15 min i robić 600km zasięgu, to cena pradu wzrosnie kilkukrotnie, i będzie to moment na powrocenie do spalinowych samochodow
Elektryka warto i najlepiej ladowwx w domu (GRAŻ) lub hala garażowa
prawda jest taka że się baterii nie utylizuje xd bo nikomu się nie chce i nie opłaca łysy by m4k wyjaśnia konkretniej
Jazda ,,vibratorem,, to jak walenie w gumie,zaden prawdziwy facet nie lubi takiego pierd.olenia.Only V8.
Nie oszukujmy się to jest nadal kupa.
Bełchatów da radę na te wszystkie ładowarki
Elektryczny to może być czajnik a nie samochód 😉
jak można kupić tak bezduszne auto jak to ????????????? pomijając ze elektryk w polsce i ogólnie na świecie nie ma nic wspólnego z ekologia
od 19:11 – żeby spełnić taki postulat to bateria trakcyjna musiałaby mieć jakieś 150-180kWh, a ładowarka DC moc ok. 600kW. Nierealne. Nie tędy droga. Może jak rozwinie się lepsza (lżejsza) technologia bateryjna to jakoś to będzie możliwe. Tymczasem #EV to nie jest #ICE. Po prostu.
Moje elektryczne samochody (5 szt.) zrobiły już ponad 200.000km – da się jeździć elektrykiem jako pierwszym samochodem.
No fajnie. Policzmy. Ceny Zoe 125/145/152 tyś zł. Tej samej wielkości Clio ceny od 60 do 101 tyś. zł. Ten najdroższy jako hybryda. W różny sposób można liczyć różnicę w cenie i będzie to około od 24 do 92 tyś. zł. Ja zakładam że różnica w podobnej klasie i wyposażeniu to 50 000 zł. Clio pali od 5 do 6 litrów. Załóżmy 5,5 l / 100 km. Czyli za różnicę w cenie zakupu mogę sobie kupić paliwa na około 150 000 km. Czyli na jakieś 10 lat. Ile kosztuje wymiana baterii i przy jakim przebiegu trzeba będzie wymienić w Zoe? Nie liczę kosztów prądu, choć ten praktycznie w większości produkowany jest z węgla. Ten prąd trzeba dostarczyć auta więc są straty ale oczywiście dym z elektrowni nie wydziela się w tym miejscu gdzie jeździ elektryk. Zoe waży od 320 do 450 kg więcej niż Clio. W związku z dużą wagą potrzeba więcej energii do przemieszczania się tym autem niż benzynowym czy hybrydą. Czy elektryk jest opłacalny i eko? Odpowiedzieć musi każdy sobie sam. Dodam jeszcze, że dopłaty do aut elektrycznych pochodzą z podatków czyli płacą za to wszyscy. A kto na tym korzysta? Ten kto kupuję i sprzedaje. Dodać jeszcze niewygodę ładowania i praktycznie elektryk nadaje się tylko do jazdy lokalnej.
Wyobraźcie sobie, że cała Warszawa lub inne miasto jeździ elektrykami które trzeba często ładować dość długo dużym prądem.
Jak to zrobić? Skąd tyle prądu i ładowarek ?
" Renault Zoe to negatywna niespodzianka ostatniej serii testów NCAP. Popularny elektryk zakończył próbę z wynikiem 0 gwiazdek. Dotąd ten niechlubny wynik osiągnęły tylko 2 samochody. Jak twierdzą przedstawiciele Euro NCAP, jedną z przyczyn takiego rezultatu są boczne poduszki powietrzne, które w najnowszym wydaniu modelu chronią tylko klatkę piersiową, a nie klatkę i głowę, jak miało to miejsce wcześniej. "
Dlaczego TESLE można naładować za darmo a ZOE nie?
Mam pytanie odnośnie mocy przyłączeniowej, jaką masz w domu? Bo zazwyczaj to 11kW i czy można przy takim korzystać z ładowarki 22kW.?
Zasieg tako aby jechać odnorzystsnku do przystanku, czyli obecnie 350 km osiągalne w wielu autach jest wystarczające.
czy EV ma sens? tak ale…
trzeba miec dom z miejscem do ladowania najlepiej z baterii slonecznych, trzeba miec inne auto w trase autostradowa.
wtedy jak najbardziej.
I jak zwykle do jeżdżenia wokół komina. Hehehe.
Nie ma co dyskutować: elektryk nadaje sie na miasto i koniec tematu!! Spalinowce i elektryki moga zyć obok siebie.
Świetny materiał, gratulacje!
Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy potrafią jeździć takimi meleksami, dla mnie elektromobilność to największe nieszczęście naszej cywilizacji, samochody będące od dziesiątek lat symbolem swobody i wyzwolenia ich właścicieli, stały się urządzeniami do bezpłciowego i bezemocjonalnego przemieszczania się z miejsca na miejsce. Mam nadzieję, że nie dożyję czasów w których auta benzynowe kipiące testosteronem przestaną być oferowane na rynku. W życiu nie poradziłbym sobie emocjonalnie z tym, abym mógł jeździć autem elektrycznym zamiast spalinowym lub używać zegarka elektrycznego zamiast mechanicznego – dla mnie to fundamenty których prawdziwy facet nie możne burzyć, chyba że chce być odpowiednio sklasyfikowany w społeczeństwie.
średnia wieku auta w Polsce 14 lat. Hymmm, dla spalinowego auta to jeszcze wiek pozwalający na jakieś remonty i dalszą jazdę. Auto elektyczne po 14 latach 😉 gdzie cena baterii to niemal 80% wartości nowego 😉 W firmie mojej rozbiera się baterie najczęściej są to ogniwa Tesli. Powiem bez rozwijania tematu. Pięcioletnie ogniwa litowe to szrot. Pojedyncze tylko sztuki trafiają do budowy baterii rowerowych, ale taki "refurbisz" to dramat dla nieświadomych 😉
O ile spalinowce "mogą" przeżyć 20 lat i być odmawiane, to dla elektryka wiek opłacalności to zaledwie 5lat. To trzeba mieć na uwadze. Mam już drugiego elektryka, pierwszy był kupiony z ciekawości, a obecny z serca 😉 dla żony to jej wybór 😉 Niesyty starczyło 2000km i auto spoczywa w garażu. Deklarowany zasięg nie starcza i jest niższy niż deklarowany. Zero ekonomii jazdy, bezpłciowa i nudna jazda.
Faktycznie mogę stwierdzić, że być może kupię kiedyś elektryka ponownie jeśli zasięg przy 140km/h wyniesie 600km, czas ładownia jest mniej istoty a obecny jest ok. Na dziś Diesle jest nie do zastąpienia.
Samochodzik ,,na baterie,, to najbardziej idiotyczny pomysł jaki mógł ktoś wymyślić i nie przyjmie się na kilkadziesiąt lat tak jak spalinowki. Na szczęście
elektryki nigdy nie dorównają spalinowym.
Samochody elektryczne są wpowijakach I długo jeszcze będę.
Czekam na skrzynie biegów w elektrykach. I panele na dachu.
W
2gie 3cie auto w domu, hehehhe mowa o PL czy kogoś głowa boli ? Fajny materiał mimo wszystko 💪🍺💪
A co z takiego elektryka jeśli wyłączą nam prąd na powiedzmy tydzień?
Tak tak więcej będzie wysypisk zurzytych akumulatorów i foto wolaiki niż tych elektro
Niestety ten bardzo niezetelny. Sporo niespójnych informacji i nie zgadzajacych się z prawda 🙁
Następny opłacony a w zasadzie skorumpowany "expert" . O stosunku ceny do zysku ani słowa. Za 65 tyś różnicy w zakupie można kupić 10 tyś litrów benzyny i przejechać na tym 200 tyś kilometrów. A jak odliczysz ile w tym czasie zapłacisz za prąd do Zoe! To śmiało mogę powiedzieć że 15 lat będę jeździł normalny autem tylko za cenę zakupu nowego,, elektryka"! Nie warto sobie zawracać głowy. Zwłaszcza że zapowiadają przerwy w dostawie energii elektrycznej! 😂😂😂😂😂😂😂😂
Pozdrowienia z Florydy. Zobacz jak to jest w USA na moim kanale
@Moto Doradca Jakie opony polecasz do ZOE i w jakim rozmiarze? Czy całoroczne opony się sprawdzają i nie gubią zbyt dużo zasięgu? Jak jest z ich głośnością?
Piękne auto jak na francuzów, podobne do mojego żelazka Philips Azur.
Tym gównem można wokół komina pojeździć a nie po Polsce. Tym bardziej zimą kiedy włączysz jeszcze grzanie.
a to co robia ze zwyklymi spalinowymi autami to przechodzi nie tylko ludzkie pojeci,Jak mozna zastosowac tak fatalna elektronike i to niemalze w kazdej marce .Tak tojest dopuscic gowniarstwo do motoryzacji .Zniszcza wszystko.
mimo ze jestem zwolennikem elektrykow to dla mnie jest w dalszym ciagu niewytlumaczalny koszt auta pomimo .znanych cen baterii..Na tej samej bazie magazyn energii wychodzi polowe taniej ,wiec o co chodzi z elektrykami ,dlaczego zlodzieje chca nas krasc?
Jak elektryki będą podstawowymi autami to prąd będzie droższy o 5 razy i wtedy cena przejechania km będzie taka sama jak spalinowym a sumarycznie będziemy w plecy bo do tej ceny trzeba doliczyć rachunki za prąd w domu. Przecież trzeba być ślepcem żeby nie widzieć że dzisiejsi magnaci naftowi zmienią się w elektrycznych a zwykły człowiek i tak będzie musiał oddać taką samą część swojego zarobku co teraz lub więcej.
Tak. Ja bede jechal 100 km i bede szukal ladowarki a jak cudem znajde to bede godzinami ladowal by pojechac dalej. O czym jest ten film?
Panie. Ja mam corse D benzyna gaz. Przy tankowaniu obu zbiornikow zasieg 1000 km.
Panie ale gdzie to ladowac ?
Taa… oczywiście, ta liczba ładowarek jest może nie taka niska biorąc pod uwagę, że niewiele elektryków po drogach jeździ, no i to czekanie na ładowanie godzinkę – suuper, świetne udogodnienie. Można sobie paczkę fajek spalić 😉